Michael łączy ludzi!

ImBillieJean

O tym już doskonale wiecie!
A czy wy poznaliście przyjaciela/przyjaciółkę dzięki właśnie muzyce Michaela?
Ja poznałam i zawdzięczam to właśnie jemu, gdyby nie jego muzyka i to, że ja i tamta osoba ją kochamy, nie znałybyśmy się Smile

.

A jak było u was?

89asiulek89

ja np zaraziłam kumpla MJ Smile

rok temu wysłałam mu linka z moonwalkiem i tak już ze mną został.
tylko najbardziej mnie zabolały jego słowa, gdy stwierdził w dzień śmierci Michael'a, że dla niego On juz dawno był martwy...

EarthSong

XxAnniexX

To przykre ze tak powiedział... Sad

ja miałam o nim dawniej jak byłam mlodsza miałam ciut inne zdanie ale to dlatego ze te wszystki bzdury i plotki czlowiek powoli zaczyna sam w nie wierzyc... Potem z czasem zaczełam mieć własne zdanie i odkrywac go jako geniusza ...
Przepraszam Michael .... Sad

CircusGirl

Ja niestety też jeszcze nikogo nie poznałam dzięki Michaelowi . Dla mnie magiczna rzeczą byłby zlot fanów . To by była wspaniała okazja do poznania sie !

EarthSong

Ja niestety nie mogłam być na zlocie w warszawie bo byłam na koloniach ;((

ImBillieJean

A ja poznałam taką dziewczynę na photoblog.pl i przyjechała właśnie to mnie do Koszalina na tydzień, albo więcej =D

EarthSong

billie_jean

Ja poznałam jedną bardzo dobrą koleżankę przez michaelowe forum-byłam nawet u niej na śląsku..A ja z kolei poznałam Michaela przez moją koleżankę z szkoły podstawowej.

natasha92

Ja można powiedzieć, że zostałam zarażona jeszcze większą miłością do Michaela przez przyjaciółkę z neta.. Zawsze uwielbiałam Mike'a... Ale jak ją poznałam.. to dzięki niej moja miłość do Niego jeszcze wzrosła.. Ona sama stała się fanką Michaela.. więc często o nim rozmawiałyśmy i w ogóle... Smile

A ogólnie z neta potem zaprzyjaźniłam się z kilkoma fanami Michaela.. a w realu niestety nie Sad

Ale moja koleżanka po śmierci zaczęła Michaela doceniać.. jak z nią rozmawiałam to się popłakała, że tak jest jej przykro, że wcześniej miała o nim takie nie ciekawe zdanie..

ImBillieJean

Ja ogółem rzecz biorąc nie mam nikogo u siebie w mieście, ale dziękuje często Michaelowi za to, że mi dał Olę. Bez niej chyba bym nie dała rady.

Dangerous

Właściwie ja też nie znam nikogo, kto kochałby Michaela tak jak ja. Ani w realu, ani w necie. Chciałabym bardzo się podzielić z kimś tym, co dla mnie ważne, tymi przeżyciami - teraz kiedy jego nie ma to się namnożyło i nie mam komu się wygadać. Z drugiej strony poznałabym jakichś ludzi, którzy lubią Michaela w necie, ale chyba zbyt nieśmiała na to jestem. Neutral

XxAnniexX

AA tam dasz rade Wink

Napisz do mnie na gg np Wink

Jak tylko bd chciała Wink

;*
Mi ostatnio bardzo dobrze rozmawia sie z Szamanką xD;*;*
Michael naprawde łączy!
Pozdrowienia Szamankooo;*;*;*

EarthSong

Zgadzam się Wink

Do mnie też zawsze możesz mapisać Wink

natasha92

To naprawdę jesteś nieśmiała Smile

Nie masz co się bać, nikt tu nie gryzie;)